Kategoria: Uncategorized

Zimowla 2016/2017

Stało się.. oczekując od miesiąca na zapowiadane ocieplenie, nie wytrzymałem. Wczoraj poszedłem na pasieki w celu kontroli zapasów pokarmu. Zbyt lekkie ule otwierałem i układałem ciasto w celu ratowania pszczół. Czasem jednak zbyt późno. Dziesięć rodzin odeszło, mimo, że końca zimy nie widać. Myślę, że to kwestia kilku ostatnich dni. To pierwsza tak długa zima…


Czas pracy dla pszczół dobiega końca. Od tygodnia zbierają pożytek dla siebie. Ja oczywiście wspomogę je uzupełniając zabrane im zapasy konieczną ilością cukru. W zasadzie jednak większość zapasów w tym roku to naturalny miód. Wszystko dzięki pięknej pogodzie i dopisującemu pożytkowi, głównie z kwiatów nawłoci. Zapraszam do obejrzenia szczegółów. Miód udało mi się odebrać tylko…


Jesienne leczenie

Dzisiaj opowiem Wam o leczeniu pasieki. Zacznę od filmu z miejsca, gdzie porażenie jest niesamowicie duże. Zawsze lepiej pokazuje i opowiada się o skrajnych przypadkach. Film pokazuje, do czego może prowadzić późne leczenie i oczekiwania na jesienne pożytki. Co ciekawsze, taka sytuacja miała miejsce tylko na TEJ jednej pasiece, kolejny raz w tym samym miejscu…


Ostatnie chwile lata..

Wrzesień, to już ostatnia chwila na przygotowanie rodzin do nadchodzącej zimy. Sen o dobrym pożytku z kwiatów nawłoci chyba mija bezpowrotnie. Powtórzyła się sytuacja z lat poprzednich, gdzie długotrwała susza nie pozwoliła na satysfakcjonujący zbiór miodu. W tym roku chyba sytuacja analogiczna, od 3 tygodni brak opadów. O ile na początku pszczoły pięknie pracowały, tak…


Wiele osób pyta mnie czym jest kremowanie miodu. Dla zrozumienia całości należy przyjrzeć się jak zachowuje się miód. Świeżo wywirowany ma postać płynną. Nazywany jest on wtedy PATOKĄ. Dla miodu krystalizacja jest procesem naturalnym i wcześniej lub później następuje ona w każdym miodzie. Należy dodać, ze tylko miody prawdziwe krystalizują. Brak krystalizacji może być podstawą…


Pogoda nam dopisuje. Po 2 latach upałów i suszy ten rok przyniósł ze sobą nieco wilgoci. Dlatego też po miesięcznej przerwie bezpożytkowej pszczoły otrzymały nowe, czyste korpusy – miodnie i na początku sierpnia stanęły na pożytku nawłociowym. Nawłoć, potocznie zwana mimozą, porasta żółtym kwieciem połacie nieużytków. Roślina wysoce inwazyjna dla pszczół niesie niewiarygodne ilości pyłku…


Letni rój.

Sobota. Byłem na targu. Jakże ja tej części pszczelarstwa nie lubię. Po nim zajechałem do stolarza, w końcu łaskawie zrobił daszki. Miały być gotowe w maju, teraz nie są one mi już potrzebne. W zasadzie, gdyby nie fakt, że powstały z mojego materiału, nie odbierałby ich. Będą szukały nowego właściciela. Fajne są, bo ciężkie i…


Sezon zbliża się ku końcowi. Jakiś inny jak wcześniejsze. Brak czystego rzepaku, w zasadzie brak rzepaku w ogóle.  Pszczoły wolały mniszek, którego kilka słoików udało się w tym roku pozyskać. Akacja przy 3 dniowym kwitnieniu kwiatów pływa sobie w słoikach w otoczeniu innych nektarów. W zasadzie tylko starodrzew miał kwiaty, na młodych pojedyncze grona. Lipy….


Do tej pory wyznawałem zasadę – pszczoły – drewno – nic innego. Jak mawiał Konfucjusz – tylko mędrcy i głupcy zdania nie zmieniają. Jak widać, ani jednym ani drugim nazwać się nie mogę. Właśnie rozpoczynam nowy rozdział w pasiece. Wczoraj odebrałem formę do wylewania uli poliuretanowych. To w tej chwili najbardziej nowoczesna technologia wykonywania korpusów….


W zasadzie wczoraj oglądałem 2 roje. Klasyczny – który siedział wysoko na modrzewiu, około 30km od mojego miejsca zamieszkania. Około godziny 20 odebrałem telefon, że siedzą. I domu nie mają. Pomyślałem, późno, ciemno, będą cięły.  Z drugiej strony pozostawał mi już tylko błogi odpoczynek przed TV – na nic więcej sił nie miałem. Zdecydowałem, ze…