Czemu u nas?

Czym różni się miód z mojej pasieki od innych miodów?


Znacząco zawsze przy zakupach kierowaliśmy się ceną. Szczególnie w przypadku miodu, gdzie nie dostrzegamy różnic. Każdy jest słodki. Jednak w tym przypadku ten argument jest najmniej istotnym. Miód to nie nie tylko słodycz. To nasze zdrowie i nabyta odporność naszego organizmu. Niestety nie są to wartości, które zauważymy. Bez badań nie stwierdzimy pozostałości leków, przegrzania miodu czy też zawartości nienektarowych dodatków. O ile dodatek cukru i syropów glukozowo-fruktozowych umniejsza wartościom zdrowotnym miodu, to już środki warrobójcze pozostające po leczeniu pszczół sprawiają, że miód staje się rakotwórczą trucizną. W tym kierunku podąża całe rolnictwo, po to, aby zwiększyć zbiory bądź obniżyć cenę oferowanego produktu. Tego oczekuje klient – niskiej ceny.  W takiej rzeczywistości przyszło nam żyć. Jednak czy warto kierować się ceną, kiedy z drugiej strony jest nasz zdrowie? Czy na zdrowiu warto oszczędzać? Coraz częściej poszukujemy zdrowej żywności wyprodukowanej przy możliwie najmniejszym skażeniu jej chemią. Nie standaryzuję miodu, staram się zaoferować miody o najwyższych wartościach odżywczych i maksymalnej różnorodności smakowej.


W swojej pasiece:

  • 1. Stosuję własnoręcznie wykonaną węzę z czystego wosku dziewiczego z odsklepin i dzikiej zabudowy. To plaster pszczeli jest domem dla pszczół, miejscem gdzie składają miód i miejscem gdzie się rodzą. Czystość budulca jaki im włożymy do ula znacząco wpływa na stan rodziny i jakość pozyskiwanych produktów.

 

  • 2. Jeśli już mówimy o plastrach, to wbrew przyjętym normom do pozyskiwania miodu stosuję plastry dziewicze, nieczerwione, bez pozostałości po leczeniu, bez oprzędów po wygryzających się pszczołach. Pszczoły mniej chętnie takie plastry zagospodarowują, jednak pozwala to pozyskiwać czysty miód o czystym aromacie.

Tak wygląda ramka na miód w mojej pasiece:

Tak najczęściej wyglądają ramki przeczerwione stosowane w gnieździe. W większości pasiek właśnie z takich ramek pozyskiwany jest miód:

Plastry z miodem wiruję zawsze z miodem dojrzałym, zasklepionym. Skutkuje to najwyższą jakością miodu oraz maksymalną zawartością właściwości odżywczych.

 

 

  • 3. Leczenie pszczół wykonuję tylko na ramkach gniazdowych – czyli ramkach na których żyje i rozwija się rodzina pszczela. Ramki miodowe (te, na których pszczoły gromadzą miód) w tym czasie spokojnie czekają wiosny w magazynie. Tym samym nie mają one kontaktu z substancjami leczniczymi. W czasie sezonu wycinam czerw trutowy co pozwala minimalizować ilość warrozy w rodzinie. Leczenie ograniczam do jednokrotnego zabiegu, zamiast standardowych 4×4, co minimalizuje ilość chemii w rodzinie pszczelej

 

  • 4. Nie wiruję ramek z czerwiem, ramek gniazdowych co jest częstą praktyką przy starych ulach gdzie rodzina rozwija sie i zbiera miód na te same ramki. Pozwala to uniknąć wirowania pozostałości cukru po karmieniu rodzin. Szczególnie w miodach wiosennych. Niska ramka, jaką stosuję pozwala również pozyskiwać dojrzałe miody odmianowe. Jest szybko sklepiona.

 

  • 5. Stosuję w pracowni urządzenia wykonane ze stali kwasoodpornej/nierdzewnej.

Miodarka główna, 20 ramkowa radialna. Pozwala wirować bez uszczerbku plastry dziewicze, bez ich wyłamywania.

Miodarka pomocnicza, 4 ramkowa diagonalna. Dla większych plastrów.

Odsklepiarka do plastrów mechaniczna, wraz ze stołem oddawczym.

Kremownica automatyczna, 100 litrowa

Odstojniki nierdzewne 150 litrowe oraz wiadra 33l z atestem

Suszarki do pyłku

Wialnia do pyłku

Reflektometr do badania miodu

Sita kwasoodporne wypukłe 2 częściowe

Walce do węzy o komórce 5,1, 5,4 oraz trutowe

Autoklaw do sterylizacji wosku

Forma do samodzielnej produkcji uli poliuretanowych

i wiele innych

  • 6. Rozlewam miody tylko w nowe słoiki. Pojemności jakie stosuję to 315ml – 400g miodu, 720ml – 950g miodu oraz najpopularniejszy 900ml – 1200g miodu.